nasz deutschland

Titania

Chcialabym w tym topiku zastanowic sie nad pojeciem uczucia milosci, temat oklepany ale zawsze aktualny i ciekawy bo z zycia wziety - dotyczy kazdego z nas.
Jest wiele pojec milosci ale jej konkretna definicja jest raczej niemozliwa. Czesto trudno jest stwierdzic czy uczucie opiera sie na milosci czy na egoizmie.
Pierwszym i chyba najtrafniejszym okresleniem milosci jakie znam jest cytat z Pierwszego Listu do Korintian:

„Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje…“

Ta forma nie dzieli milosci na rozne aspekty ale widzi ja jako jedno wyzsze uczucie, ktorym mozna obrarzyc partnera, swoje dziecko lub tez kazdego innego czlowieka.
Najbardziej wymowny jest tutaj wg. mnie ostatni wers: Miłość nigdy nie ustaje – chwilowe zadurzenia, milostki zostaja tym wykluczone. Kocha sie lub nie!

Godnym wspomnienia wydaje mi sie jeszcze poglad Marcina Zarka o milosci bezinteresownej, czyli kochanie nie za cos: „Bezwarunkowa miłość to bycie, a nie robienie.“ Wiekszosc zwiazkow bazuje nie na milosci ale na strachu i uzaleznieniu.
“W strachu jest tendencja do kontrolowania drugiej osoby. Jest strach, że wybory drugiej osoby mogą być niekorzystne dla mnie więc chcę kontrolować tą osobę, aby nie czuć się skrzywdzonym.” Taki zwiazek bazuje na wielu warunkach:
“Kocham cię dlatego, że dajesz mi to i tamto. Kocham cię za to, że dajesz się kontrolować - dajesz mi to czego chcę. Kocham cię, bo jest mi dobrze z tobą w łóżku lub dlatego, że dobrze gotujesz i mnie podziwiasz.”

Ten typ “milosci” jest niestety chyba najbardziej rozpowszechniony dlatego tez lawiny rozwodow, klotnie o podzialy majatkow i o to kto dostanie dzieci. Dlatego chyba nigdy nie za duzo refleksji na ten temat bo przeciez aby cos zmienic kazdy musi zaczac od siebie.

“Miłość jest treścią naszego istnienia. Jeśli się jej wyrzekniemy, umrzemy z głodu pod drzewem życia, nie mając śmiałości, by zerwać jego owoce. Kiedy wyruszamy na poszukiwanie Miłości - ona zawsze wyjdzie nam naprzeciw. I nas wybawi."
/P.Coelho/

Pozdrawiam wszystkich i czekam na Wasze poglady na ten temat oraz cytaty z ktorymi sie najbardziej identyfikujecie. Very Happy

Titania

bukowski_

moj cytat to: Milosc "i" kochanie Smile

Titania

Zwiezle, trafnie, logicznie! LOL

daysleeperHH

co za topic .... beze mnie

DOMINICZEK

Nie zrozumiales chyba intencji tematu, Day: CHODZI O MILOSC DO KONI!

daysleeperHH

ach ta kasztanka Pilsudkiego, nie ma takiej drugiej, nie podzucaj mi drugiego sorta

DOMINICZEK

Odbiegamy troche od tematu... Ale byles juz kiedys w stajni?
Czules ten zapach siana? Widziales takiego rumaka, ktory az
byl niespokojny wrecz, bo wiedzial, ze zaraz wyjdzie na lake?

Titania

Dominiczek moze jestem dla Ciebie za "glupia" i jakos zle wyrazilem sie w tym topiku o milosci? Intencja tego co napisalam nie zostala zrozumiana, no coz.... nie chodzilo tutaj perwersje zoofilii.
Jesli nie masz nic przeciwko to wykasuj go lub wywal do smietnika ale nie "depcz butami" tego co napisalam.
pozdrawiam
A.

daysleeperHH

oj Titania nie zrazumialas go. Mamy z Dominiczkiem slabosc do pieknych konii, tylko tyle

DOMINICZEK

hehehehehe... Wink

Ja tam zoofili wcale bym sie nie wstydzil... Kobiety, ktore mnie znaja,
wiedza dobrze, ze mam pewna slabosc do Modliszek Mr. Green

Ale istnieja w naturze jeszcze lepsze okazy, ktorym serio tylko pozazdroscic!
Panownie, uwaga, oto opis istoty zyjacej naprawde na naszej Ziemii a nie na
jakiejs innej planecie:

Ostro wprawdzie pachnie, ale za to: uprawia sex cala dobe na okraglo i zlizuje
i polyka zawsze cala (!!!) sperme!
Oto owa wymarzona krolowa naszych zmyslow: [link widoczny dla zalogowanych] Mr. Green

DOMINICZEK

No ok... Nie ma sprawy, powrocmy wiec do sedna sprawy, ktora to
przeciez w tym topiku nazywa sie "Milosc czy kochanie".

Wiec Day, ktora z nich wolalbys ujezdzac?

daysleeperHH

zawsze klacz, zawsze
mamy cos w krwi z ulanow (z szabelkom wloncznie, a moze i lancom)

Titania

Zalozylam gumowa rekawiczke na prawa reke, przezegnalam sie i jeszcze raz kliknelam na
http://www.naszdeutschland.fora.pl/. Chcemy zrobic z tego topicu /forum Lepperiade? Jak czytam wpisy pod moim topikiem o milosci opadaja mi rece jak impotentowi meskosc.
Prosze bardzo Dominiczku - lepperujmy!
Jak wiecie pochodze z Pl i z De z duzych miast o ktorych wiekszosc moze tylko poczytac albo pomarzyc dlatego chce aby chlopstwo (np. z Burakowa) z tego forum i z forum Lominki poczulo sie zauwazone nie tylko jak zablokuja nam ulice traktorami! Rozumiem Wasza frustracje.

Postanowilam jeszcze raz odpisac...chociaz wiem, ze nie powinnam ale lubie robic rzeczy, ktorych nie powinnam robic. Kiedys pialam o sexie – bylo zle, nie pialam o sexie i bylo jeszcze gorzej bo niby probowalam udawac madra. Teraz postaram sie rozszyfrowac mysli panow piszacych tutaj...spedzajacych wiekszosc czau w internecie, podniecajcych sie kamerkami na czacie, szukajacych zaspokojenia, itd.

Lubie zwierzeta i nawet owady (ale gardze zoofilia!), nie boje sie ich!
Dominiczek widze meskie nasienie fascynuje Cie, dzisiaj nazywa sie je okresleniami, ktrorych raczej nie znajdziesz na czatach: nektar bogow, eliksir zycia. Podobno w jednym wytrysku jest 100-200 mln plemnikow, pojemnosc ok 2-6ml, 14 wyrafinowanych kalorii, zawsze o odpowiedniej temperaturze. Z wiekszosci wypowiedzi niektorych panow na forum, domyslam sie, ze o seksie oralnym wiecie tylko z netu lub filmow....a to naprawde piekna sprawa jak sie ma z „kim”, robienie komus ustami moze dostarczyc rowniez kobiecie (lub mezczyznie) rozkoszy- orgazmu nie przezywa sie tylko koniecznie genitaliami. Zrezygnujcie z modliszek, klaczy....la vita e bella! To bylo tylko tak na marginesie aby nawrocic niektorych od gustowania w zwierzynie i innych zyjatkach.

Ps. Jesli komus robi sie slabo lub czuje niesmak po przeczytaniu moich postow polecam juz nigdy nie wlazic na nie bo nie ma tutaj nakazu czytania lub komentowania.
Wiem, ze to co napisalam to nic w porownaniu do waszego mistrzowskiego pisania. Pozdrawiam i zycze udanego mickiewiczowania.

DOMINICZEK

Uuuuuups... Gumowa rekawiczka na prawej rece - to zapowiada chyba
dobra lewatywe... Cos juz tam o tym bylo w jednym z topikow... Embarassed

Titania

No tak i znowu zapomnialam o barierze wiekowej wsrod ludzi wypowiadajacych sie na forum, kazdemu wpada do glowy akurat to co mu podswiadomosc na dany temat podsuwa.

Jezeli macie o 10 lat wiecej ode mnie to moja generacja nie jest juz Waszym pokoleniem, moze dlatego te lewatywy itp. nie wiem gdzie jeszcze pisalo cos na ten temat ale temat zbedny dla mnie.
pzdr